Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 179

ROZDZIAŁ 5

Wiatr wył na zewnątrz niczym chór zagubionych dusz, otulając maleńki dom symfonią samotności i lodu. Śnieg piętrzył się wysoko przy oknach, a słabe światło wewnątrz migotało przeciwko burzy. Gdzieś w oddali zawyła syrena — dźwięk pilności, desperacji. A jednak tutaj, wewnątrz, było ciepł...