Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dziewiąty

Był zdumiony nią. Spała przez trzy godziny w samolocie i jej oczy nie chciały się otworzyć. Uśmiechnął się do niej. Jego palce były wciśnięte w jej miękką skórę. Była lekka. Spała jak dziecko w jego ramionach. Gdzieś w głębi serca cieszył się, że to nie Kattie była w jego ramionach. Od momentu, gdy ...