Read with BonusRead with Bonus

Brat i przyjaciele oferują komfort 004

Po śniadaniu pomogłam posprzątać. Barry objął mnie ramieniem.

„Cieszę się, że jesteś w domu,” powiedział.

„Ja też,” odpowiedziałam. „Jesteście wspaniali. Prawie nie myślałam o głupim Royu.”

„A niech go diabli,” powiedział Jim. „Nie wiedział, co miał. Poza tym masz tutaj dwóch facetów, którzy cię koc...