Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 100

Rachel

Luca zatrzymał się przed sklepem bez nazwy, „Czy to nasz następny przystanek, Massimo?” „Tak kochanie, ale Marco załatwi to za nas.” „Co to jest?” „Zobaczysz później.” „Dziś jesteś bardzo tajemniczy.” „Czasami lubię być tajemniczy, kochanie.” Marco wyszedł ze sklepu z dwoma czarnymi pudełkam...