Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 6

Rachel

Massimo całował mnie, smakował i pachniał bosko. Przesuwałam dłonie w górę i w dół po jego torsie i mogę potwierdzić, że pod tym t-shirtem krył się sześciopak. Całował mnie, jakby był wygłodzony, a muszę przyznać, że ja też byłam wygłodzona, wygłodzona Massimo. Moje sutki były twarde jak skała tylko od jego pocałunku, a ja próbowałam zbliżyć się do Massimo, żeby pocierać nimi o niego i uzyskać ulgę. To był najlepszy pocałunek, jaki kiedykolwiek miałam. Jeśli tak całuje, to jak będzie się kochał… Pocałunek sprawiał, że zapominałam o całej naszej rozmowie. Tak dobry był ten pocałunek. Massimo przesunął usta na moją szyję, całując, liżąc i delikatnie gryząc. Byłam tak mokra, że chciałam na niego skoczyć, czułam jego twardego członka na moim brzuchu, a wtedy przestał.

„Dlaczego przestajesz, Massimo? To było niesamowite, proszę, nie przestawaj” błagałam.

„Muszę przestać, inaczej zabiorę cię do łóżka teraz, Bella” powiedział.

„Teraz, weź mnie” błagałam ponownie.

„Nie, Bella. Chcę najpierw zabrać cię na randkę, chcę zrobić to dobrze. Powiedziałem ci, że nie jesteś jednorazową przygodą. Nie jesteś jak inne kobiety” wyjaśnił Massimo.

„Dobrze” powiedziałam, trochę sfrustrowana, co sprawiło, że Massimo się roześmiał.

„Obiecuję, Bella, że warto będzie czekać. Sprawię, że warto będzie czekać”.

„W takim razie chyba powinniśmy iść spać” powiedziałam.

„Chyba powinniśmy” potwierdził Massimo.

„Masz wszystko, czego potrzebujesz, Bella?”

„Tak, jestem w porządku, tylko szczoteczka do zębów?” zapytałam.

„W drugiej szufladzie w łazience” odpowiedział Massimo.

Odwróciłam się, żeby iść do sypialni, gdy Massimo złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie. Pocałował mnie w głowę i powiedział „Dobranoc, Bella”.

„Dobranoc, Massimo” powiedziałam, a gdy już miałam odejść, Massimo zatrzymał mnie znowu.

„Bella, nie dotykaj się tej nocy ani żadnej innej nocy, gdy jesteś ze mną, nie bez mojego pozwolenia”. Odwrócił się i poszedł do swojego pokoju, zostawiając mnie zszokowaną w salonie.

Poszłam do pokoju gościnnego i weszłam do łazienki, żeby umyć zęby. Dotknęłam swoich warg, które były jeszcze spuchnięte od pocałunku, wciąż czułam jego usta na moich. Wow, to naprawdę był niesamowity pocałunek. Oczywiście nie jestem dziewicą, byłam mężatką przez 6 lat, ale mój były nigdy nie całował mnie w ten sposób, nigdy nie zrobiłam się mokra od jego pocałunku. Nigdy nie chciałam na niego skoczyć z powodu pocałunku. Był moim pierwszym i jedynym partnerem seksualnym. Mogłabym równie dobrze być dziewicą, jeśli chodzi o Massimo, bo moje ciało reaguje na zupełnie nowym poziomie, na zupełnie nowym poziomie podniecenia. Nie mogę uwierzyć, że praktycznie błagałam go, żeby zabrał mnie do swojego łóżka. To był pierwszy raz dla mnie. Skończyłam myć zęby i położyłam się do najbardziej niesamowitego łóżka, w jakim kiedykolwiek spałam. Może nie będzie tak źle mieszkać z nim, zwłaszcza dla tego łóżka. Nie bądź szalona, Rachel, pomyślałam.

Ułożyłam się wygodnie w łóżku i zasnęłam. Nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo byłam zmęczona. Ale nie byłam zbyt zmęczona, żeby nie śnić o orzechowych oczach i ciemnych włosach między moimi nogami, jedzących moją cipkę, jakby to był jego ostatni posiłek. Dyszałam we śnie, tak, Massimo, nie przestawaj, proszę, nie przestawaj, a gdy już miałam dojść, obudziłam się.

Co za antyklimaks, pomyślałam, byłam cała spocona. Powoli przesunęłam rękę w dół do mojej cipki, a gdy miałam dotknąć swojego łechtaczki, przypomniałam sobie słowa Massimo „Nie dotykaj się, Bella”. Z jakiegoś powodu przestałam, dlaczego go słucham? Wyszłam z łóżka i poszłam do kuchni, żeby coś wypić. Po tym śnie potrzebowałam czegoś, co mnie ochłodzi. Cicho przeszłam korytarzem, żeby nie obudzić Massimo. Doszłam do kuchni i otworzyłam lodówkę, woda by się sprawdziła, ale lody byłyby lepsze.

Czy Massimo ma lody, zastanawiałam się. Otworzyłam zamrażarkę i tak, był tam kubełek lodów Ben & Jerry’s Rocky Road, moje ulubione.

Gdy zamknęłam zamrażarkę, podskoczyłam, patrząc w te orzechowe oczy z mojego snu.

„Massimo, przestraszyłeś mnie” powiedziałam bez tchu.

„Przepraszam, Bella, nie chciałem. Co się stało, nie możesz spać? Czy coś jest nie tak z twoim pokojem?” zapytał Massimo.

„Nie, pokój jest świetny, po prostu miałam sen i się obudziłam.” „Czy to był koszmar?” zapytał z troską Massimo. „Nie,” odpowiedziałam, czując, jak rumieniec wstępuje mi na twarz. „Dlaczego się rumienisz, Bella?” zapytał Massimo z uśmiechem na ustach. Próbowałam zmienić temat.

„Znalazłam rocky road w lodówce, to moje ulubione, chyba twoje też,” powiedziałam. „Nie zmieniaj tematu, Bella.” Podszedł do mnie, a ja cofałam się do tyłu. „Dokąd idziesz, Bella?” zapytał Massimo, a ja wpadłam na blat. „Wygląda na to, że nigdzie,” odpowiedziałam mu. Podniósł mnie i posadził na granitowej wyspie kuchennej, stanął między moimi nogami i zabrał mi lody. „Hej, to moje,” powiedziałam. „Pozwól, że cię nakarmię,” powiedział Massimo. Po prostu wpatrywałam się w niego. Otworzył lody, wziął łyżkę i zbliżył ją do moich ust, a gdy je otworzyłam, rozmazał trochę na moim policzku. „To nie są moje usta, Massimo.” „Nie, ale chcę też spróbować.” Potem polizał mój policzek i podał mi resztę lodów na łyżce. „Opowiedz mi o swoim śnie, Bella,” nalegał. „Nie mogę, to prywatne,” powiedziałam mu. „Czy byłem w tym śnie?” zapytał. „Tak, byłeś.” To wszystko, co mogłam powiedzieć. „W takim razie, Bella, to nie jest prywatne, nie jeśli tam byłem,” powiedział Massimo z złośliwym uśmiechem na twarzy. „Możesz mi powiedzieć wszystko, Bella. Nauczę cię mówić mi wszystko i o wszystkim. Chcę wiedzieć wszystko o tobie i wszystkich twoich pragnieniach,” powiedział Massimo. „Teraz zapytam cię po raz ostatni, opowiedz mi o swoim śnie.” Odwróciłam wzrok i zaczęłam mówić. „Nie, Bella, patrz na mnie, gdy mówisz,” nalegał Massimo. „Śniłam o tobie,” powiedziałam mu. „Wiem, Bella, co robiłem?” Po prostu milczałam. „Bella,” powiedział Massimo ponownie z ostrzeżeniem w głosie. „Ty, ty byłeś między moimi nogami, patrząc na mnie swoimi idealnymi piwnymi oczami, podczas gdy jadłeś moją cipkę,” powiedziałam cicho. „A kiedy się obudziłaś, dotknęłaś się? I nie kłam, bo się dowiem,” powiedział Massimo. „Chciałam, ale pamiętałam, co powiedziałeś, i dlatego jestem teraz w kuchni, próbując się ochłodzić.” „Dziękuję, Bella.” „Za co?” zapytałam. „Za to, że powiedziałaś prawdę i za to, że mnie słuchałaś, za to zasługujesz na nagrodę,” powiedział, stojąc między moimi nogami.

Massimo pochylił moje ciało na powierzchni blatu kuchennego i zdjął mi spodnie. Mogłam tylko na niego patrzeć. Był hipnotyzujący. Rozsunął moje uda i jęknął, tak, jęknął, gdy zobaczył moją mokrą cipkę. Zbliżył się, wciskając nos w moją mokrą cipkę i wziął głęboki wdech. „Muszę się przyznać, Bella. Też śniłem o twojej mokrej cipce i o tym, jak będzie pachnieć i smakować, i muszę powiedzieć, że mnie nie zawodzisz.” Massimo zaczął przesuwać językiem między moimi wargami od mokrego wejścia do drżącego łechtaczki. Krzyknęłam. „O Boże, tak, Massimo, więcej, potrzebuję więcej.” „Kim jestem, żeby cię odmówić, Bella?” Massimo trzymał moje biodra na miejscu i zaczął ssać i lizać długimi pociągnięciami. Massimo smakował mnie od środka na zewnątrz, a ja nie chciałam, żeby przestał. Delikatnymi pociągnięciami Massimo przesunął się do mojej łechtaczki, gdzie krążył wokół napiętego guzika, aż znowu krzyknęłam jego imię. Rozpadłam się na kuchennym stole, ale Massimo jeszcze nie skończył ze mną. Massimo wsunął jeden z palców do środka, a ja poczułam, jak staję się bardziej mokra wokół jego palca, podczas gdy jego palec był we mnie, lizał moją cipkę i pracował nad moją łechtaczką jak profesjonalista. „Zaraz znowu dojdę, Massimo,” praktycznie krzyczałam. „Więc puść się, Bella, dojdź na mój język, daj mi wszystko, co masz.” „Tak, Massimo, o Boże, tak, Massimo.” Massimo wyprostował się i zaczął mnie ubierać. „Myślę, że teraz będziesz mogła zasnąć,” powiedział Massimo z uśmiechem na twarzy. Zeszłam z kuchennego blatu i weszłam w ramiona Massimo, który mnie przytulił i powiedział:

„Spędź ze mną jutro dzień, proszę, Bella.”

„Oczywiście, Massimo, ale technicznie to już jutro,” uśmiechnęłam się do niego.

Previous ChapterNext Chapter