Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 287

Rachel

Następnego ranka obudziłam się czując się wolna, mogłam iść na zakupy, mogłam iść do Starbucks, mogłam nawet pójść pobiegać. Wstałam i ubrałam się w strój do biegania, przynajmniej były to legginsy, które mogły się rozciągnąć. Znalazłam Massimo w kuchni, zajętego robieniem kawy i gotowego do...