Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 272

Massimo

Obudziłem się znacznie wcześniej niż zwykle, a po dwóch ostatnich nocach nieustającego seksu czułem się świetnie. Moja Bella wróciła. Powoli wstałem z łóżka i postanowiłem pójść na siłownię. Dawno nie biegałem, a czas wrócić do formy. Nie lubię biegać na bieżni, ale teraz nie mam wyboru. Sz...