Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 117

Massimo

Znalazłem Bellę zwiniętą w łóżku, wciąż w ubraniach, w których wyszła, i butach. Usiadłem obok niej. „Czy wszystko w porządku, Bella?” Nie mogła mi odpowiedzieć. Próbowała wstać, ale była zbyt słaba. Potem zwymiotowała na mnie. „Przepraszam, kochanie.” „Nie ma sprawy, skarbie. Pozwól, że sz...