Read with BonusRead with Bonus

144

Lisa wróciła około wpół do szóstej. Sprawdziłem jej cipkę, żeby zobaczyć, jak dobrze laser poradził sobie z usunięciem owłosienia.

„Trochę piecze?” zapytałem.

„Trochę. Niezbyt.”

Polizałem ją kilka razy, żeby sprawdzić gładkość.

„Ładnie i gładko.”

„Nie możesz przestać, zanim nie dojdę,” jęknęła.

„Rob...