Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1548

Stopy Cynthii były idealne, ani za duże, ani za małe, każdy palec elegancko ukształtowany jak z kości słoniowej, uwodzicielski i kuszący. Objęte w delikatne pończochy, tak subtelne jak skrzydła cykady, wyglądały niemal na tyle dobrze, że chciało się je całować i głaskać.

"O mój Boże, moja kostka zd...