Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 95: Specjalna data kolacji.

(Punkt widzenia Taylora)

"Przepraszam za bałagan," przeprosiłem, gdy się uspokoiłem.

Osuszając koszulę Dylana, próbując wysuszyć łzy, które ją poplamiły, "W porządku, zostaw to." Chwycił moje ręce i zatrzymał mój ruch.

Czułem się źle wobec Dylana, a jeszcze bardziej wobec Damiana. Prawdopodobnie ...