Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 91: Tatuś.

(Punkt widzenia Taylora)

Jego twarz drgnęła kilka razy, otworzył usta i zamknął je. Wyglądał jak ryba wyciągnięta z wody.

„Ja- to jest mmh…” Zająknął się i zatrzymał, jego oczy krążyły wokół, patrzył wszędzie, tylko nie na mnie.

Wpatrywałem się w niego uważnie, coś było nie tak i wiedziałem o tym...