Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 23: Wybór milczenia.

(Punkt widzenia Taylora)

"Mamo... proszę..." błagałem, ale w jej oczach była niewytłumaczalna wściekłość, gdy ciągnęła moje włosy z całą swoją siłą.

"Nie nazywaj mnie tak! Nie jestem twoją matką, nie urodzę mordercy ani hańby takiej jak ty!" krzyczała, uderzając moją głową o ścianę.

Poczułem, jak...