Read with BonusRead with Bonus

Seks Z Żoną 011

— Przepraszam, tatusiu — powiedziała małym głosem. „Potrzebowałem tego. Potrzebowałem cię w sobie”.

„Do cholery”, jęknąłem. Nadal byłem w niej, mój kogut wciąż wydzielał od czasu do czasu skurcz. Odepchnąłem ją ode mnie, a ona wylądowała na bok. Jej włosy były zepsute, policzki były zarumienione. J...