Read with BonusRead with Bonus

Matchmaker 006

"I jaka to rada? Może konie."

"Ta rada należy do dziedziny damy i nie twojej, panie."

Puścił jej rękę. "Dobrze, pozwól, że kupię ci gin jako przeprosiny za moje wcześniejsze założenia co do twojej cnoty."

Uśmiechnął się, a Anna nagle poczuła się mniej zła na niego. Wydawał się taki życzliwy, pozwoli...