Read with BonusRead with Bonus

Lori Wilson 005

Patrzyła na niego, zdezorientowana do ciszy. Wreszcie odnalazła głos i zapytała: "Co?"

On uśmiechnął się powoli i złowrogo, sprawiając, że jej majtki zaczęły się topić na rozgrzanej skórze. Powiedział: "Myślę, że musisz malować."

Spojrzała na farby, a potem z powrotem na niego. "Czy jesteś szalony?"...