Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 54

Perspektywa Jessiki

"Nie żartuję, zakazuję ci iść" mówię z irytacją do Nathaniala. "Jaka to różnica, skoro ty i Alex idziecie? Dlaczego ja nie mogę pomóc?" odpowiada mi z uporem. "Różnica jest taka, że ja nie idę pod przykrywką, żeby zlokalizować potencjalne zagrożenie."

"A ty, Adrianie, też chces...