Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 24

Następnego dnia obudziłam się, czując dłoń Randhira na czole. Otworzyłam oczy, a on patrzył na mnie i gładził moje włosy.

"Dzień dobry," powiedział z uśmiechem.

"Dzień dobry," odpowiedziałam, powoli przypominając sobie jego wczorajszą złość.

Powoli wstałam i skierowałam się do łazienki. Ale on pr...