Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 278

Grace powoli wydzielała coraz więcej soków miłości, które całkowicie zmoczyły mój palec.

Kilka kropel spadło na stół, spłynęło na tył jej pośladków, mocząc je całe.

– Zwolnij... zwolnij... – jęknęła Grace, zaciskając nogi, co utrudniało mojej dłoni poruszanie się w środku i na zewnątrz.

Jej cipka...