Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 262

Vivian musiała mocno trzymać prezerwatywę, żeby nie zsunęła się.

Zajęło nam pełne dziesięć minut, żeby ją założyć. Nie tylko mój penis był torturowany, ale Vivian była też cała spocona od wysiłku.

Leżała obok mnie, ciężko dysząc jak wypuszczony balon. "Zakładanie prezerwatywy na ciebie jest bardzi...