Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 217

Cipka Katarzyny starała się poradzić sobie z nagłą intensywnością, jej wewnętrzne ściany pulsowały dziko, przynosząc nam obojgu fale czystej ekstazy.

Chęć lizania jej cipki stała się jeszcze silniejsza. Mój język wszedł głęboko w jej cipkę, poruszając gorączkowo.

Katarzyna jęczała dziko z przyjemn...