Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 188 Nie jestem kwiatem w szklarni

Sołtys wioski wprawił Evelyn w zakłopotanie. Miała właśnie wyjaśnić, że tamten mężczyzna nie jest jej chłopakiem, gdy Dermot powiedział: "Najpierw zajmijmy się raną. Powiadomiłem Todda, żeby sprowadził ekipę ratunkową, powinni tu być niedługo."

"Dobrze," Evelyn nie odmówiła. Rana na jej prawym łydc...