Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 148

Daphne była tak sfrustrowana, że wyrwały jej się przekleństwa. "Cholera, mam dość służby. Wracam do domu."

Nad głową Daphne krążył dron. Znowu rozległ się mechaniczny głos. "Chyba że jest sytuacja zagrażająca życiu, nie możesz odejść. Pośpiesz się i znajdź swoją sympatię, a potem możesz cieszyć się...