Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 24

Właściwie takie małżeńskie życie nie jest złe; jest o wiele lepsze niż bycie z Howardem.

Kiedy Margaret wróciła do domu, najpierw wzięła prysznic, a potem osuszyła włosy ręcznikiem i podeszła do drzwi sypialni Leonarda. "Idziesz teraz pod prysznic? Już skończyłam."

Leonard odłożył laptop i spojrza...