Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 21

Pot Leonarda kapał na jej ciało, a on zapytał: "Kim jestem?"

"Mężem."

Słysząc, jak nazywa go mężem, Leonard poczuł się jeszcze bardziej zadowolony i nabrał energii.

Kiedy Margaret obudziła się następnego ranka, czuła się obolała. Potarła bolącą głowę i usiadła na łóżku, widząc bałagan wokół siebi...