Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 627 Kochanie Sary bez względu na tożsamość

Rex dopiero co odzyskał przytomność, potem z gorzką miną podniósł suplementy z ziemi.

To straszne!

Pan Harrington na pewno znów się zdenerwuje!

Zanim zdążył wymyślić jakieś wytłumaczenie, czarny Rolls-Royce przed nim nagle włączył światła i odjechał w momencie, gdy silnik ryknął do życia.

Rex ro...