




Rozdział 6 Bogaty zły człowiek porzuca żonę i dziecko
Wieczorem Ethan i Harper złapali taksówkę do jakiegoś mieszkania.
Zadzwonili do drzwi, a wkrótce potem drzwi się otworzyły i wyszedł facet.
Gość miał jakieś dwadzieścia lat, z gęstymi brwiami i dużymi oczami, z krótką, schludną fryzurą, która nadawała mu pogodny i przystojny wygląd. Miał uśmiech, który odsłaniał lekko kły, kiedy się uśmiechał.
Ale, co ciekawe, był w domowych ubraniach i fartuchu, jakby właśnie gotował coś w kuchni.
Gdy zobaczył dzieci trzymające się za ręce, jego oczy rozbłysły.
Dzieci były urocze, jak małe klony siebie nawzajem.
"Musicie być Ethan i Harper. Witajcie! Wchodźcie!"
Facet chętnie chwycił małą walizkę od Ethana. Wymienili spojrzenia, nic nie powiedzieli i weszli do środka.
Facet nie przejął się tym, że został zignorowany. Dotknął nosa i szybko poszedł przywitać się z nimi.
"Och, zapomniałem się przedstawić. Jestem Michael Davis. Po prostu mówcie mi Michael! A tak przy okazji, wasz pokój jest na górze, chodźcie za mną."
Dzieci mrugnęły, przypominając sobie, co Brian im powiedział przed powrotem.
Brian mówił, że ktoś się nimi zaopiekuje pod tym adresem.
Michael wydawał się trochę dziwny, ale był bardzo przyjazny, więc dzieci szybko się do niego przekonały.
Po przebraniu się, dzieci usiadły na kanapie, oglądając telewizję, podczas gdy Michael siedział obok nich, obierając winogrona.
Pół roku temu Michael poznał w sieci profesjonalnego gracza o imieniu Brian. Był zachwycony umiejętnościami Briana i od razu zaczął nazywać go swoim mentorem.
Podziwiał Briana i robił wszystko, co ten mu powiedział.
Kilka dni temu Brian skontaktował się z nim, mówiąc, że jego młodsze rodzeństwo wraca z ważną misją i poprosił, by się nimi zaopiekował. Michael zgodził się bez wahania, ale nie spodziewał się, że rodzeństwem Briana będzie para czteroletnich bliźniaków.
Nie mógł się powstrzymać od myśli: „jeśli bliźniaki są takie urocze, to Brian musi być przystojny też!”
Michael powiedział, "Harper, zjedz trochę winogron."
Harper zmrużyła oczy i uśmiechnęła się. "Dzięki, Michael."
Ethan natomiast siedział tam spokojnie, nie mówiąc ani słowa.
Chociaż byli razem tylko chwilę, Michael już zdążył zorientować się w osobowościach dzieci.
Harper była bardzo urocza, podczas gdy Ethan był tym chłodnym dzieciakiem.
W tym momencie w telewizji leciały wiadomości rozrywkowe. Następny materiał był o tym, jak ślub prezesa Grupy Valencia został zakłócony. Michael początkowo nie zwracał uwagi, ale potem zobaczył na ekranie małą postać i był natychmiast zszokowany! "Czy wasz tata jest prezesem Grupy Valencia?"
Przypadkiem wcześniej zobaczył zmiętą kartkę w kieszeni Ethana, a Ethan powiedział, że to ich tata.
A teraz, czy scena w telewizji, z Harper płaczącą i obejmującą nogę Antonio, nie była dokładnie tym, co widział?
Dzieci spojrzały na Michaela obojętnie, wyglądając zupełnie na luzie. Jadły winogrona, machając małymi nogami.
Ethan od niechcenia odpowiedział, "Tak."
Michael był oszołomiony!
Spojrzał na Harper i ostrożnie zapytał, "Czy ta ważna misja, o której wspomniałeś, miała na celu zrujnowanie jego ślubu?"
Dzieci nie zauważyły wyrazu twarzy Michaela. Oglądały super chłodną twarz Antonio w telewizji i zawstydzoną minę Lisy w sukni ślubnej. Były podekscytowane.
Harper miała usta pełne winogron. "Tak, zasłużył na to! Zrujnowanie jego ślubu to za mało; chcemy, żeby płakał!"
Ethan przytaknął, "Dokładnie. Zaszkodził naszej mamie!"
Michael był zdumiony. Nie spodziewał się, że czterolatki mogą coś takiego zrobić.
Ale, o ile wiedział, Antonio miał tylko jednego syna.
Biorąc pod uwagę, jak bardzo dzieci przypominały Antonio, czyżby...
Michael zapytał, "Czy on was porzucił?"
Ethan w końcu spojrzał na Michaela i powiedział, "Jakim prawem miałby nas porzucić? Jest tylko wielkim draniem, najgorszym z najgorszych, dokucza naszej mamie i żeni się z złą kobietą!"
Harper zacisnęła swoje małe piąstki i zgodziła się, "Tak, zły człowiek. Był dla mnie zły dzisiaj wieczorem!"
Mając wszystkie te informacje, Michael już wymyślił historię o bogatym arogancie i zdecydował, że Antonio to na pewno zły gość, który porzucił żonę i dzieci!
Klepnął w stolik do kawy i dołączył do dzieci. "Człowieku, on jest gorszy niż bestia!"
Ledwo skończył swoją tyradę, zadzwonił telefon Ethana, a specjalny dzwonek sprawił, że dzieciaki wpadły w panikę.
"Mama chce z nami rozmawiać przez wideo!"
Ethan podniósł telefon i natychmiast dał znak Michaelowi. "Szybko, pomóż mi!"
Michael zrozumiał aluzję i szybko rozwinął przygotowaną tapetę, która wyglądała jak tło studia fotograficznego, idealnie imitując pokój dzieci w willi za granicą.
Po ustawieniu wszystkiego, dzieci odebrały połączenie wideo.
Harper szybko wskoczyła przed kamerę. "Mamo, tak bardzo za tobą tęsknię."
Ethan, czując się nieco zdesperowany, odciągnął Harper i zapytał słodko: "Mamo, dotarłaś bezpiecznie?"
Po drugiej stronie, Sarah, która spacerowała po ulicach, usłyszała słodkie głosy swoich dzieci, a jej serce zmiękło.
Jej wcześniejszy strach i złość zniknęły, i zaczęła tęsknić za swoimi dziećmi.
"Tak, dotarłam. Mama też za wami tęskni."
Chłód w jej oczach został zastąpiony ciepłem, a jej oczy wypełniły się miłością. "Zgaduję, że znowu oglądacie telewizję?"
Przyłapana, Harper zmrużyła oczy w dwie linie i uśmiechnęła się. "Czekaliśmy na twój telefon, mamo. Nie mogę zasnąć bez usłyszenia twojego głosu! Zaraz idziemy spać!"
Sarah wiedziała, że słowa Harper są w połowie prawdziwe, ale jej serce i tak się ogrzało, i nie mogła powstrzymać uśmiechu. "Zawsze wiesz, co powiedzieć."
Ethan szybko zmienił temat. "Mamo, jak się ma Brady?"
"Nie martw się, znalazłam sposób. Wkrótce przywiozę Brady'ego, żeby was zobaczył."
Dzieci posłusznie skinęły głowami. "Dobrze, będziemy na ciebie czekać. Mamo, nie martw się o nas. Będziemy się sobą dobrze opiekować."
Wyglądało na to, że Sarah niczego nie zauważyła!
Ta operacja była całkowitym sukcesem!
Michael, który siedział z boku i nie odważył się pokazać przed kamerą, również z zadowoleniem skinął głową, wyobrażając sobie, jak Brian go chwali.
Biorąc pod uwagę, że wykonał tak dobrą robotę, Brian z pewnością nauczy go teraz kilku nowych umiejętności.
Podczas gdy potajemnie świętowali, Sarah nagle zapytała: "Gdzie jest Brian?"
Wszyscy zamarli!
O nie, Briana tu nie było!
Harper nerwowo przełknęła ślinę i spojrzała na Ethana.
Ethan szybko odpowiedział: "Brian podgrzewa nam mleko. Poproszę go, żeby do ciebie zadzwonił później!"
Sarah niczego nie podejrzewała i po kilku dodatkowych instrukcjach niechętnie zakończyła rozmowę.
Po zakończeniu rozmowy, Michael odetchnął z ulgą i nie mógł się powstrzymać od podziwu.
Brian był naprawdę dobrym facetem.
Chciał być taki jak on!
Jednak w tej chwili nie mógł sobie wyobrazić, że Brian, którego tak podziwiał, to tylko dzieciak, który pije mleko!
Następnego ranka, Sarah obudziła się w pokoju hotelowym, który zarezerwowała.
Ten hotel był tym samym, w którym Brian miał incydent tamtej nocy.
Na 18. piętrze hotelu znajdowała się mała sala bankietowa. W noc incydentu odbywała się tam przyjęcie urodzinowe Lusy, a Brady był tam barmanem.
Sarah podejrzewała, że Lusa celowo wybrała to miejsce i że to wszystko było zaplanowane!
Brady odciął się od rodziny lata temu, aby prowadzić niezależne życie, zrywając wszelkie więzi. Jednak Lusa i jej siostra nigdy go nie zostawiły, a teraz chcą wrobić Brady'ego i wsadzić go do więzienia.
Sarah pomyślała, że poważny incydent sprzed tygodnia powinien jeszcze mieć zapis z monitoringu. Specjalnie zatrzymała się tutaj, aby ułatwić śledztwo.
Sarah szybko wstała, umyła się, ubrała i przygotowała do wyjścia bez zwłoki.
Nieoczekiwanie, gdy tylko otworzyła drzwi, zobaczyła trzech rosłych mężczyzn stojących w drzwiach, jak ściana, całkowicie blokujących jej drogę.
Co do cholery!
Sarah była zaskoczona i zamierzała ich zapytać, kiedy zrobili miejsce, odsłaniając inną osobę za nimi.
Oczy Sarah rozszerzyły się ze zdumienia, gdy go zobaczyła. Jak to możliwe, że to Antonio?