Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 278 Wygląda na to, że ktoś patrzy...

Antonio również to zauważył, ale nie przywiązywał do tego większej wagi.

"Dzieci dorastają i naturalnie mają swoje sprawy. Jeśli będzie jakiś problem, przyjdą do nas. Nie martw się," uspokoił.

Sarah kiwnęła głową.

Spojrzała na Antonio z figlarnym uśmiechem. "Jeszcze cię nie pytałam, czym ostatnio...