Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 62 Nie poddawanie się szumowinom

Mężczyzna uniósł brew i uśmiechnął się złośliwie: "Czyżbyś była cyniczna i sarkastyczna z zazdrości? Czy to znaczy, że nie planujesz odejść po roku, prawda?"

Pocierając podbródek, wyglądał na zatroskanego.

"Muszę myśleć o dziecku i o sobie. Dziecko potrzebuje matki, która się nim zajmie, a ja nie ...