Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 91

BLAKE

Patrzyłem, jak Izzy zbliża się do mnie. Dziecko w jej ramionach pochlipywało, jakby płakało, ale nie mogłem rozpoznać, czy krew na niej była jej, czy kogoś innego.

„Czuję wampira,” rzucił Axel, przechylając głowę na bok, obserwując Izzy idącą w naszą stronę.

Izzy zatrzymała się tuż przed na...