Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 46

IZZY

Idę w stronę celi, podczas gdy wszyscy trzymają się na pewną odległość, ale na tyle blisko, by słyszeć, co się dzieje.

Cela, w której była Linda, była narożna i mała, idealnie pasująca do niej.

Gdy staję przed celą, Puna zbliża się, ale zatrzymuję ją. "Puna, jeszcze się nie ujawniaj," mówię....