Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 109

IZZY

Gniew we mnie był trudny do zniesienia, ale skierowany był na jedną osobę.

Czarownica trzyma moją córkę z ostrzem przy jej gardle, a ta sama czarownica zabiła mojego ojca chwilę wcześniej.

Nie wiem, czy powinnam być wściekła, czy krzyczeć z bólu.

Słyszałam płacz i krzyki, ale zapach mnie pr...