Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 43 Córka Martina stawia pułapkę

Żywe oczy Fannie zamrugały dwa razy, a potem łzy zaczęły płynąć po jej twarzy. Zacisnęła swoje małe, miękkie dłonie i z dziecinnym tonem zawołała do Martina: "Tatusiu..."

Obecni ludzie wymienili spojrzenia niedowierzania, ich twarze rozjaśniły się z zaskoczenia, jakby odkryli jakieś niewypowiedzian...