Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 218 Martin zdystansował się od Patricii

Delikatny i ciepły dotyk przeszył ciało Marcina jak elektryczny prąd, zamrażając go i pozostawiając oszołomionym i nieodpowiadającym.

Potem język Patrycji otworzył jego zęby, wchodząc do jego ust, splatając się z jego wilgotnym językiem w nieporadnym, ale żarliwym ssaniu i podgryzaniu.

Jej usta by...