Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 214: Łaskocze i swędzące

Jej delikatne łuki były lekko uniesione, subtelnie zakrzywione linie były niesamowicie czarujące, sprawiając, że niemal nie można było powstrzymać krwotoku z nosa. Delikatne i proporcjonalne palce były kusząco owinięte w ciemniejszy odcień cielistych pończoch.

Przez szwy pończoch, które lekko otulał...