Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 184: Klatka małżeńska

W szpitalnym pokoju Natalie była już obudzona. Widząc Amelię, chwyciła szklankę wody z szafki nocnej i rzuciła nią w jej stronę. Amelia uchyliła się i z zimnym spojrzeniem powiedziała: "Panno Natalie, radzę ci opanować swój zły temperament. Nie musisz na mnie wyżywać się."

"Amelio, zabiłaś moje dzi...