Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 154: Wakacje w całej firmie?

Aby przestać ingerować w koncentrację Amelii, Oliver postanowił usiąść dalej.

Właśnie wtedy, gdy Amelia była zanurzona w pracy i nie mogła się powstrzymać, nagle wszedł dostawca, niosąc dużą torbę: „Pani Amelia, pani na wynos”.

Amelia chciała powiedzieć, że nie zamawiała na wynos, ale pomyślałem, ...