Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 145: Kanapka

To była wielka ironia, że Oliver pomyślał, iż znajdzie czas, by odwiedzić jej grób i przynieść kwiaty po tylu latach.

Gdy Oliver wpatrywał się z nienawiścią w zdjęcie Natalie Kim, Natalie Kim była poniżana w innej części miasta.

"Natalie Kim, kim ty do cholery jesteś, nie masz nade mną żadnych praw....