Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 698

Quinn zacisnęła rękawy, a rozrzucone kosmyki włosów zasłaniały połowę jej twarzy, uniemożliwiając dostrzeżenie wyrazu jej twarzy.

„Quinn.” Ręka Aleksandra zawisła w powietrzu na chwilę, zanim zawołał ją.

Quinn spuściła głowę, ignorując go. W tym momencie emanowała poczuciem bezradności, kruchości ...