Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 657

„Wracam niedługo, dobrze?” Głos Aleksandra był łagodny, jakby pocieszał dziecko, podczas gdy Quinn zaciskała usta, wciąż mocno trzymając się jego ręki.

Pod czujnym spojrzeniem Aleksandra, Quinn nie miała wyboru, musiała go puścić. Po krótkiej chwili zamyślenia, Aleksander odwrócił się i wyszedł z p...