Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 564

Alexander powiedział ponownie: "Nie chowaj się, wyjdź."

Po jego słowach zaułek pozostał pusty, nie było żadnego ruchu.

Mężczyzna zapytał: "O czym ty mówisz, draniu?"

Alexander spojrzał na nich obojętnie: "Czyż nie chodzi o to, żeby mnie wywabić? Jeśli teraz nie wyjdziesz, przegapisz okazję i nie ...