Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 484

"Pan Soren, wszystko w porządku?" Miller pospieszył, by mu pomóc.

Soren chwiejnie wstał, pocierając biodro, a potem ramię, uspokajająco machając ręką, wciąż drżąc po przeżyciu. "W porządku."

Ostrzegając Millera życzliwie, powiedział: "Uważaj w tych czasach, nie prowokuj Alexandra, bo może kogoś za...