Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 362

Z niepewnością w dłoni, próbowała dotknąć twarzy przed sobą. Nagle, wzrok jej się wyostrzył, oczy zamrugały, a ona szybko cofnęła rękę.

Aleksander, niewzruszony jej działaniami, trzymał ją i kontynuował karmienie zupy. Quinn zamknęła oczy i odwróciła głowę, lecz on pozostał niewzruszony.

Jego oczy...