Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 281

Cisza była jedyną odpowiedzią na pukanie Quinn.

Po chwili drzwi skrzypnęły, ukazując Alexandra, który stał obojętnie w progu, patrząc na nią z góry.

Quinn szybko machnęła ręką, dając znak, że pora na posiłek. Oczy Alexandra podążyły za ruchem, ciemniejąc na moment, zanim nagle chwycił jej nadgars...