Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1202

W migoczącym świetle ogniska Quinn w końcu zauważyła, jak blady był Alexander — znacznie bledszy niż wcześniej.

Alexander chwycił jej rękę i odciągnął ją od swojego czoła. "Jestem w porządku. Muszę to po prostu wypocić."

Jego głos był słaby, a kaszel brzmiał jeszcze słabiej.

Quinn przykucnęła, by...