Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 108

Usta Quinn zacisnęły się w wąską linię, gdy gestykulowała rękami, jej głos ledwie szeptem, "To byłeś ty?" Alexander obserwował ją z spokojem, który przeczył napięciu unoszącemu się w powietrzu. Milczał, a jego cisza mówiła Quinn więcej niż słowa. Rozumiała jego milczenie jako przyznanie się. Wiedzia...