Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 139 Głowa wielkości grochu

Victoria patrzyła z niedowierzaniem, jak król małp walił się w pierś niczym goryl, aż w końcu tak się rozemocjonował, że uderzył się w oko.

Drugie oko króla małp również zaczęło puchnąć.

Kąciki ust Victorii drgnęły. "Czy ten małpiszon ma jakieś masochistyczne skłonności?"

Michael wzruszył ramiona...