Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 467 Czuł nawet brak oddechu

Biuro Seleny pogrążyło się w dziwnej ciszy. Ani ona, ani Evelyn nie odzywały się.

Po dłuższej chwili wstała i powiedziała do Evelyn: "Ciężko pracowałaś; możesz już iść do domu."

Evelyn była zaskoczona, ale skinęła głową.

Po opuszczeniu firmy, Selena udała się do Willa Fair.

Nie mogła przeprosić ...