Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 290 Raymond nadal uważa ją za wyjątkową

Raymond wciąż miał dziś lekką gorączkę, ale przynajmniej wysypka zniknęła.

Jego twarz była lodowato zimna, a Lillian, stojąc obok niego, wciąż czekała, aż coś powie.

Raymond nie przejmował się tym i po prostu wszedł prosto do windy.

Lillian poczuła się niezręcznie i szybko wróciła do swojego biur...