Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 118 Nie jesteś szalony, prawda?

Nawet po godzinie chłodzenia lodem, opuchlizna nadal bolała jak szalona, zwłaszcza gdy próbowała założyć wysokie obcasy. Czuła się, jakby igły wbijały się w jej skórę.

Czoło Seleny było mokre od potu, ale mimo to kontynuowała robienie makijażu.

Widząc jej zmagania, Fiona poczuła ukłucie współczuci...